Światło we wnętrzu ma szczególne znaczenie. Nie tylko spełnia funkcję użytkową, wydobywa i podkreśla charakter aranżacji przestrzeni, ale również ma istotny wpływ na samopoczucie i kondycję psychofizyczną osób w niej przebywających. Jak kształtować światłem klimat pomieszczeń, byśmy czuli się w nich dobrze i bezpiecznie?
Kiedy kończy się możliwość wykorzystania światła dziennego, nie sposób funkcjonować bez odpowiedniego oświetlenia w domu czy biurze. Ciepły blask świec i lampionów może wprawdzie wystarczyć, gdy chcemy się zrelaksować lub zjeść romantyczną kolację, ale jeśli myślimy o pracy (np. przy komputerze) czy też czytaniu zaległej prasy lub książek po zmroku, konieczne jest właściwie ustawione i bezpieczne źródło sztucznego światła. Funkcja użytkowa, jaką spełnia oświetlenie we wnętrzach, jest więc niezmiernie istotna, ale poza nią, odgrywa ono jeszcze inną ważną rolę. Za pomocą oświetlenia możemy kształtować przestrzeń, optycznie modelować jej wielkość i formę, wydobywać lub ukrywać w cieniu poszczególne elementy jej aranżacji. - Światło buduje nastrój wnętrza podwójnie. Po pierwsze wpływa na widoczny efekt wizualny, ale co ważniejsze – oddziałuje także na nasze samopoczucie, może być pomocne w koncentracji albo całkowicie rozpraszać – mówi Maciej Leonhard z firmy LARS, producenta produktów oświetleniowych opartych na technologii LED.
Oświetlenie według potrzeb
Typ oświetlenia, jego rozmieszczenie, a także ilość źródeł światła we wnętrzu możemy, a nawet powinniśmy, dobierać zgodnie z naszymi potrzebami oraz trybem codziennego funkcjonowania. Inny rodzaj będzie więc wskazany, gdy trzeba oświetlić całe pomieszczenie (żarówkowe lub
halogenowe lampy sufitowe, kinkiety ścienne), inny natomiast, gdy konieczne jest doświetlenie biurka czy miejsca przeznaczonego do czytania. Wówczas ogromne znaczenie ma nie tylko typ samego źródła światła (żarówka, halogen czy
diody LED), ale również jego ustawienie, odległość od wzroku i np. komputera lub książki oraz barwa i temperatura. - Gdy oświetlenie jest zbyt ostre, może odbijać się od różnych powierzchni, rozpraszać i drażniąco wpływać na wzrok. Jeśli jednak jest zbyt słabe, wówczas bardziej wytężony wzrok szybciej się męczy. Ciepła barwa światła, choć przyjemna dla oka, obniża koncentrację, sprzyja rozluźnieniu i usypianiu. Zimny odcień natomiast działa na organizm bardziej stymulująco i nie męczy wzroku – wyjaśnia Maciej Leonhard.
Światło kolorowe – sztuka budowania nastroju
Światło odgrywa podstawową rolę również w aranżacji wnętrz. Wykorzystując różnego typu
lampy, punkty świetlne oraz węże i przewody, można dowolnie podświetlać wnęki, krawędzie, podwieszane sufity, a także meble czy półki. - Za pomocą węży świetlnych i węży LED możemy także układać na ścianach rozmaite, kolorowe wzory i kształty, nadając przestrzeni oryginalnego wyrazu. Takie dekoracje szczególnie interesująco prezentują się w salonach i pokojach dziennych, ale także w pokojach dziecięcych, gdzie kolorowe świetliste formy stymulują wyobraźnię, pobudzają do aktywnej zabawy i efektywnego wypoczynku – mówi Maciej Leonhard. Dzięki właściwościom produktów świetlnych opartych na technologii LED, m.in. wysokiej odporności na wilgoć i uszkodzenia, długowieczności, bezpieczeństwu użytkowania, można je również z powodzeniem wykorzystywać w takich miejscach, jak łazienki, kuchnie czy nawet
tarasy, balkony i ogrody. Kolorowe iluminacje pomogą zbudować przyjazny, wesoły nastrój wokół domu i w jego wnętrzu. Sprawią, że będziemy czuć się w nim swobodnie, bezpiecznie i wyjątkowo.
