Plusy klimatyzacji i osuszaczy

Dawno temu jednemu Anglikowi potrzebne było urządzenie do osuszania papieru. Było niezbędne w jego zakładzie, w którym było niewiele przestrzeni, a panująca wilgotność była nieznośna. Był do tego na tyle inteligentnym człowiekiem, że postanowił zbudować tego rodzaju urządzenie samemu; udało się, a nieoczekiwanym skutkiem ubocznym, poza redukcją wilgoci w powietrzu, okazało się znaczne obniżenie temperatury. Trzeba było być głupcem, by nie wykorzystać takiego przypadku.



Dzisiaj klimatyzatory są czymś normalnym nie tylko w miejscach publicznych, sklepach, urzędach. Klimatyzacja spisuje się też znakomicie od kilku lat w środkach komunikacji miejskiej, a od dużo dłuższego czasu w samochodach. Nie ma także żadnych przeciwwskazań w fakcie, by również w mieszkaniach prywatnych wykorzystywać klimatyzatory Warszawa jest miastem, w którym lokatorzy dość chętnie pozwalają sobie na tego typu luksusy; mimo że zdaje się, że klimatyzator będzie urządzeniem, które bywa drogie i kosztowne w eksploatacji, w Warszawie, i skromniejszych, nieco biedniejszych miejscowościach, można znaleźć sporo mieszkań, których mieszkańcy już lata temu postanowili przerzucić się z nędznych wirników na konkretnie działającą klimatyzację. Idealne rozwiązanie na upały. Mimo że nie da się zapomnieć, że w zastosowaniu do domowego użytku klimatyzatory nie są najekonomiczniejsze i użycie energii elektrycznej prędzej czy później będzie dostrzegalny w opłatach za prąd.

Podobnym w metodzie działania, chociaż odmiennie zbudowanym urządzeniem jest osuszacz. Osuszacze są najczęściej spotykane na placach budowy, nad którymi prace zbliżają się już ku końcowi. Ciężko faktycznie zobaczyć tam tego typu urządzenie, gdyż nie każdy może wejść do dopiero co postawionego budynku, jednak osuszacze bywają tam znakomite do osuszania dosychających zapraw, farb i pozostałych materiałów, jakie będą gotowe do użytku, gdy wyschną. Innym, dużo poważniejszym, potrzebującym efektywniejszego działania, lecz rzadziej potrzebnym wykorzystaniem jest użycie osuszaczy w lokalach podtopionych przez powodzie. Po niemal każdej takiej katastrofie, zwłaszcza latem, powstaje problem mokrych cegieł, jakie przed mrozami muszą być wysuszone – inaczej zamarzająca woda naruszy ich strukturę.