Rozpalamy grilla szybko i bezpiecznie

Wielkimi krokami zbliża się ulubiony przez większość nas, a w szczególności przez naszych mężów, sezon grillowy. Zawsze męczyłyśmy się my lub oni z rozpaleniem grilla, używając najczęściej rozpałki chemicznej. Nie było to bezpieczne, poza tym rozpałka ta zmieniała smak przygotowanej potrawy. Niemiecka firma Steinel wpadła na świetny pomysł dotyczący grillowania. Przy użyciu opalarki HL1400 (500° C) oraz specjalnej dyszy grillowej, w czasie zaledwie dwóch minut z węgla drzewnego powstaje żar.

Wystarczy założyć dyszę na opalarkę, włączyć i wsunąć dyszę pomiędzy węgielki brykietowe. Tym samym rozpalanie grilla staje się znacznie szybsze, dużo łatwiejsze i w zupełności nieszkodliwe dla zdrowia. Nie trzeba już brudzić rąk i tracić czasu, wystarczą tylko dwie minuty i gotowe! A przygotowane potrawy zachowają w 100% swój smak i aromat.

Większość z nas również po posiłku musiała się męczyć z oczyszczaniem samego rusztu. Wiadomo, ciężko było doszorować przypalony tłuszcz nawet przy użyciu drucianego zmywaka i proszków do szorowania. Opalarka HL1400 ułatwi nam to zadanie - wystarczy "podgrzać" nią ruszt i zeskrobać brud! Dzięki opalarce do rozpalania (i czyszczenia) grilla będziemy miały więcej czasu na relaks w ogrodzie, na zabawę z dziećmi, a mąż nie będzie się denerwował, że to tak wszystko długo trwa…
Z narzędzia nie muszą korzystać tylko kobiety podczas rozpalania grilla. Można ją używać do wielu innych czynności, np. do usuwania starej farby z okien lub drzwi, usuwania nalepek, odmrażania lub osuszania. Świetnie nadaje się również do usuwania chwastów spomiędzy płyt chodnikowych lub kostki. Urządzenie takie jest niezbędne w gospodarstwie domowym każdego majsterkowicza! – mówi Radek Koźba z firmy Lange Łukaszuk.